11 października 2011

Opodatkowanie Kościoła

10% dla Ruchu Poparcia Palikota w ostatnich wyborach. Za co? Głównie za antykościelne poglądy i naczelne hasło: opodatkować Kościół. Aaa, jeszcze internet za darmo. (Okazuje się, że ateiści głosujący na Palikota okazują się w tym wypadku głęboko wierzącymi ^^)

Więc dzisiaj zszokuję Was drodzy ateiści: Kościół płaci podatki!

- Jeśli księża są zatrudnieni na umowę o pracę (np. kiedy uczą religii) płacą podatki dokładnie tak, jak wszyscy obywatele tego kraju.
- Jeśli pracują w parafii, to do urzędu skarbowego odprowadzają zryczałtowany podatek dochodowy obliczany w zależności od liczby mieszkańców, od przysłowiowej liczby „dusz”. Podatek ten płacą nawet wtedy, gdy te „dusze” nie praktykują czy nawet gdy deklarują się jako niewierzący.
- Działalność gospodarcza kościelnych osób prawnych jest opodatkowana wedle ogólnych zasad, tak jak innych instytucji.
- Działalność statutowa organizacji katolickich traktowana jest tak samo jak innych organizacji pozarządowych.
- Więcej na temat zasad na jakich Kościół płaci podatki w Polsce.

Co Kościół katolicki zawdzięcza partii Palikota? Nic. Co więcej, zgodnie z programem, będzie przez tą partię ograniczany i niszczony mimo, że należy do Niego ogromna część obywateli, a więc i podatników, a więc i wyborców w naszym kraju. I mimo to także z podatków Kościoła Ruch Poparcia Palikota będzie utrzymywany. Mamy prawo do sprzeciwu?

1) Zauważmy, że Kościół katolicki tworzą wierni. Każdy wierny w Polsce jest podwójnym podatnikiem: płaci podatki jak każdy obywatel oraz płaci podatki jako wspólnota wiernych (bo przecież skąd proboszcz ma płacić państwu jak nie z „tacy”?) Dlatego z punktu widzenia całego państwa podatnik-katolik jest bardziej cenny niż podatnik-ateista, bo do wspólnej kasy dokłada więcej.

2) Znaczna część mieszkańców naszego kraju to katolicy, stąd większa ilość uregulowań prawnych i dotacji dla Kościoła uzyskuje tu demokratyczne uzasadnienie. Pamiętajmy też ile zawdzięczamy Kościołowi w kształtowaniu się naszego państwa i cywilizacji (polecam poprzedni wpis pt. "Co ateiści zawdzięczają Kościołowi?")

3) Obecnie Kościół katolicki w Polsce prowadzi ogromną ilość hospicjów, szpitali, szkół, organizacji charytatywnych i dzieł pomocy dla zagranicy, ośrodków naukowych, poradni rodzinnych i psychologicznych, świetlicy terapeutycznych, organizacji przykościelnych zapewniających młodym kreatywnie spędzony czas we wspólnocie (np. duszpasterstwa akademickie) oraz rozwój talentów (np. chór, rozgrywki sportowe)... można jeszcze długo wymieniać.

Wobec tego, czy postulaty Palikota dotyczące ograniczania Kościoła (a więc wszystkich obywateli-katolików) są korzystne dla całego kraju?

Dlatego uważam, że program tej partii, bazujący wyłącznie na populizmie (atakowanie Kościoła i naiwne obietnice o darmowym internecie), jest zwyczajnie głupi i niezwyczajnie szkodliwy. Stąd też nie mogę zrozumieć tych 10% wyborców, którzy głosowali na tę partię...

PS Na koniec po raz kolejny puszczę oczko w stronę feministek i dodam, że w nowym Sejmie jest mniej więcej tylko samo kobiet ile było przed wejściem w życie parytetów.

11 komentarzy:

  1. Cenne uwagi. Uważam jednak, że Palikot zdobył sporo głosów przez pajacowanie, a nie poglądy. No i za chęć legalizacji marihuany... ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. thx Matt :) Ja jednak obstaję przy swoim zdaniu, że Palikot znalazł niszę partii antykościelnej, bo SLD nie było aż tak odważne w głoszeniu takich haseł.

    PS Do wszystkich którzy chcą dyskutować o podatkach Kościoła - Urzędy skarbowe wykonują swoje obowiązki na podstawie tego co jest zawarte w ustawach a nie na podstawie artykułów przeklejanych z fór internetowych. Więc jednym rzetelnym źródłem są ordynacje podatkowe oraz ustawy regulujące stosunki Kościoła i państwa a także konkordat. Więc jeśli ktoś chce zarzucić Kościołowi zbyt wysokie ulgi podatkowe to z chęcią podyskutuję na ten temat, tylko wymagam źródła informacji a więc nazwy ustawy i numeru artykułu, który daną ulgę umożliwia lub znosi podatek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobno ludzie głosujący na RPP to skrzywieńcy.

    OdpowiedzUsuń
  4. @BX: Wypowiedź ateisty, poniżej poziomu.

    Każdy z nas ma prawo być niezadowolony, każdy z nas ma prawo uzasadnić swoje niezadowolenie, każdy z nas ma prawo krytykować. Dodatkowo Biblia nakazuje nazywać zło po imieniu.

    Jednak należy odróżnić takie postawy od zwykłego wyzywania i poniżania konkretnych osób! To wydaje się oczywiste, jednak nie dla wszystkich na tym blogu, jak widać.

    OdpowiedzUsuń
  5. to co piszesz to wodolejstwo i naciągnięte frazesy rodem z broszurki promującej rozrywki przykościelne. Ten wasz purpurowy i hierarchiczny Kościół powinien być opodatkowany na 10000%

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie Andrzeju, nie denerwuj się.

      Oczywiście masz rację. Jedyne słuszne dane ma serwis racjonalista.pl, blogi ateistyczne i kilkoro ateistów, którzy swoje filmiki wrzucają na youtuba. No i oni wszyscy wyliczyli, że przeciętny Polak musi płacić na Kościół milion złotych dziennie, co z drugiej strony powoduje, że 99% obywateli naszego kraju to księża, no bo to się opłaca, skoro tyle kasy tam jest. Dlatego też mamy tylko 1% bezrobocia.

      Dlatego nie trać czasu na pisanie komentarzy w internecie tylko leć zapisać się do najbliższego seminarium i opływaj w luksusy zamiast tu zrzędzić. W życiu trzeba być zaradnym, a nie pierdołą!

      Usuń
  6. Ciekawa rzecz. Jednak tu powinno być normalne opodatkowanie według mnie, ale do tego nie dojdzie. Ciekawym tematem jest również opodatkowanie marynarzy

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest to bardzo skomplikowana sprawa i do tego może mieć bardzo duży rozdźwięk społeczny. Mnie bardziej zainteresowało to co napisano w https://www.biznesradar.pl/a/94701,co-to-jest-vat-compliance czyli co to jest Vat Compliance.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam się za bardzo na samych podatkach, ale oczywiście wiem, że są one przecież dość istotne. Ciekawie w artykule https://finansefakty.pl/jaki-vat-obowiazuje-w-hiszpanii/ zostało opisane jak wygląda kwestia podatku VAT w Hiszpanii.

    OdpowiedzUsuń